Przerost prostaty to schorzenie dość powszechne u mężczyzn, którego częstotliwość zwiększa się wraz z wiekiem. Okazuje się, że u nawet 60% mężczyzn w wieku 60 lat tkanka prostaty wykazuje cechy przerostowe i w wieku powyżej 70 lat ten odsetek wzrasta nawet do 90%. Coraz bardziej podkreśla się wagę aktywności fizycznej we wspieraniu leczenia chorób. Jaka jest jej rola w przypadku łagodnego przerostu prostaty?
Jak wygląda leczenie przerostu prostaty?
W przypadku łagodnego przerostu prostaty możliwe jest niepodejmowanie żadnych działań medycznych, a jedynie wprowadzenie korzystnych zmian w stylu życia. Znaczenie ma tu modyfikacja diety, rezygnacja z używek i kawy, ograniczenie przyjmowania płynów wieczorem, kontrola masy ciała oraz zwiększenie aktywności fizycznej.
Jeśli objawy postępują i pacjent się z nimi nie godzi, kolejnym krokiem jest rozpoczęcie leczenia farmakologicznego. Dostępne na rynku preparaty na prostatę zawierają wyciągi roślinne (np. z owoców palmy sabałowej i śliwy afrykańskiej) lub są preparatami typowo aptecznymi i dostępnymi jedynie na receptę (np. finasteryd, tamsulozyna).
Brak skuteczności leczenia farmakologicznego lub dalsze pogłębianie się dolegliwości są wskazaniem do zastosowania technik zabiegowych. [1]
Ruch a zdrowie prostaty – kiedy ćwiczyć?
Aktywność fizyczna najskuteczniej wspiera leczenie przerostu prostaty wtedy, gdy pojawiły się pierwsze i niewielkie objawy powiększenia prostaty. Wówczas zarówno ćwiczenia typu cardio, jak i ćwiczenia siłowe mogą na tyle dostatecznie poprawić relację między mięśniami i innymi tkankami okalającymi narządy miednicy mniejszej, że możliwe będzie ich odpowiednie wzmocnienie, co przełoży się na poprawę pracy dróg moczowych.
Ćwiczenia powinny mieć intensywność od łagodnej do umiarkowanej – to wystarczy do wzmocnienia ciała i poprawienia krążenia krwi, a jednocześnie niesie za sobą niewielkie ryzyko kontuzji.
Co z ćwiczeniami w przypadku zaawansowanej choroby? One również mają znaczenie wspomagające. Osiągane podczas treningów lepsze ukrwienie narządów przekłada się na dobre odżywienie prostaty. Warto jednak uważać na intensywne treningi, które mogą osłabić mięśnie dna miednicy, ponieważ może to pogorszyć problemy z oddawaniem moczu.
Trening mięśni dna miednicy
Na każdym etapie terapii łagodnego przerostu prostaty warto ćwiczyć mięśnie dna miednicy, które często są osłabione u starszych mężczyzn. Te mięśnie okalają narządy znajdujące się w miednicy, stanowią dla nich podporę i regulują ich funkcję. Nieprawidłowa relacja między napinaniem a rozluźnianiem tych mięśni może nasilać objawy z dróg moczowych spowodowane przerostem prostaty.
Trening dna miednicy warto w pierwszej kolejności skonsultować z fizjoterapeutą uroginekologicznym, który wskaże, jakie ćwiczenia wykonywać i nauczy Cię poprawnej techniki. [2]
Oprócz standardowego leczenia farmakologicznego i zabiegowego w celu poprawy funkcji prostaty duże znaczenie mają pozytywne aspekty stylu życia, w tym aktywność fizyczna. Z podejmowania zdrowych wzorców treningowych możesz osiągnąć korzyści nie tylko dla zdrowia męskiego układu moczowo-płciowego, ale również dla serca, kości i innych narządów.
Bibliografia
[1] M. Ng, S. W. Leslie, i K. M. Baradhi, „Benign Prostatic Hyperplasia”, w StatPearls [Internet], StatPearls Publishing, 2024. Dostęp: 4 sierpień 2024. [Online]. Dostępne na: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK558920/
[2] S. T. Cho i K. H. Kim, „Pelvic floor muscle exercise and training for coping with urinary incontinence”, J Exerc Rehabil, t. 17, nr 6, s. 379–387, grudz. 2021, doi: 10.12965/jer.2142666.333.
[Artykuł zewnętrzny]